Figowo-migdałowe muffiny

Coś mnie naszło na te muffiny-część zaniosę do pracy żebyśmy przypadkiem nie stracili tych straconych kilogramów:) Te muffinki może nie wyglądają wyjściowo, ale naprawdę są pyszne:)

 W jednym naczyniu mieszamy suche składniki: 250g mąki pszennej, 1łyżeczkę proszku do pieczenia, szczyptę soli i 170g brązowego cukru:

W drugim naczyniu musimy wymieszać 200ml mleka, kilka kropel olejku migdałowego, 2 łyżki oliwy 

 i...to co Kasia kocha najbardziej-suszone figi i suszone morele niami niami:

Oczywiście w kosteczkę równiutką je pokroiłam :p

I równie ważny składnik - skruszone płatki migdałów.

Wszystko dokładnie mieszamy i na koniec dodajemy suche składniki. Masa muffinkowa pysznie wyglądała:

Nakładamy ją do3/4 wysokości foremki i posypujemy płatkami migdałowymi:

Ta moja blaszka jest brudna jak noc, ale to dlatego że ją często wykorzystuję i tak ciężko się ją myje:/ oj leniwa pani domu leniwa:/

A efekt mojego lenistwa jest taki ;p

Tadam!