poniedziałek, 9 grudnia 2013

Pieróg biłgorajski


Chciałabym podzielić się przepisem na bardzo oryginalne danie, które pochodzi z moich rodzinnych stron. Co prawda, złote lata owy pieróg ma już za sobą, ale w moim domu ciągle mamy do niego słabość i dość często pojawia się na naszym stole. Smakuje wybornie z kefirem albo mlekiem..smaki mojego dzieciństwa!





W przygotowaniu, biłgorajski pieróg jest bardzo prosty. Będziemy potrzebować 1kg ziemniaków, 0.5kg białego sera, 400g kaszy gryczanej, 3 jajka, pół szklanki śmietany, 150g słoniny, sól i pieprz.
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie. Po odcedzeniu dodajemy kaszę (surową)..
 i przykrywamy pokrywką. Odkładamy w zaciszne miejsce na pół godziny.
W między czasie..
..słoninkę kroimy w kostkę i topimy na skwareczki. Zapach nie z tej ziemi..
Po ostygnięciu ziemniaków i kaszy dodajemy wszystkie składniki..
..i dokładnie mieszamy. Pieprzu i soli nie żałujcie.
Farsz pierogowy przekładamy do blachy, w moim przypadku tortownicy i na 1.5 godziny wkładamy do piekarnika.
 A, ku pamięci..wierzch smarujemy białkiem. Pieczemy w temperaturze 190 stopni.
Chwalić się będę, bo mam czym:)
Znakomite!
Jedyne w swoim rodzaju! Lubelszczyzna górą!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz