sobota, 21 grudnia 2013

Jadą, jadą sanie..

Na samym początku, chciałabym życzyć wszystkim w te Święta, dużo dużo śniegu, delikatnego zaokrąglenia brzuszków i naładowania akumulatorów na przyszły Rok. Poniżej przepis na pierniczki i zdjęcia z moich świątecznych przygotowań.






W tym roku popisałam się troszeczkę kreatywnością i zrobiłam świąteczny stroik..
..i świeczniki..
Boże Narodzenie bez pierniczków ozdabianych ręcznie to nie Święta-przynajmniej w moim mniemaniu.
Są pyszne i wyglądają fenomenalnie!
Do wykonania ciasta potrzebujemy:550g mąki, 300g miodu sztucznego, 100g cukru pudru, 120g masła, 1 jajko, 2 łyżeczki sody, 50g przyprawy do piernika i 3 łyżeczki kakao..
Wszystkie suche składniki wrzucamy na stolnicę, dodajemy jajko i rozpuszczone wcześniej masło z miodem. Cierpliwie ugniatamy..
.. i gotowe! Zapach iście świąteczny!
Należy wałkować na grubość 3-4mm.
Moje centrum dowodzenia..
Czas na wycinanie..
..gwiazdki, aniołki, konik na biegunach..
..dzwoneczki, bombki, choinki i serduszka :) Zabawa przednia! Pieczemy 8-10min w temperaturze 180stopni.
A oto moja magiczna broń!
Kilka nowych sztuk a pozostałe z uprzedniego roku..coś jeszcze z nich wycisnę!
Zaczynamy..

Spędziłam 3 wieczory, skrupulatnie ozdabiając piernikowe ciacha, ale się opłacało! W tle świąteczne piosenki, w powietrzu zapach przyprawy korzennej a za plecami migocząca choinka..
WESOŁYCH ŚWIĄT!
KASIA I GRZEGORZ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz