Ubić mojego męża to mało!! Stwierdził, że go zaniedbuję kulinarnie i koniecznie muszę mu upiec coś dobrego..wrrrr...To, że jestem na początku mojej 2 tygodniowej diety to nieistotny fakt, ale trudno..dam radę, bo tym razem się zawzięłam! Co prawda spróbowałam tego mojego sobotniego wypieku (tylko jeden gryz) i ślinka mi do tej pory z pyska cieknie ;) PYCHA!
DROŻDŻÓWKI Z SEREM
Składniki:
12-15 sztuk
Ciasto:
- 20g świeżych drożdży
- 500g mąki pszennej
- 40g cukru
- 1szklanka mleka
- 50g masła
- 2 jajka
- szczypta soli
Nadzienie:
- 400g białego sera do sernika
- 3 łyżki cukru pudru
- 8g cukru waniliowego
- 1 żółtko
- starta skórka z 1 pomarańczy
- 2 łyżki rodzynek namoczonych we wrzątku
Do posmarowania: białko
1. Robimy drożdżowy rozczyn: drożdże mieszamy z łyżeczką cukru, dodajemy 4 łyżki ciepłego mleka i 1 łyżeczkę mąki. Dokładnie mieszamy. Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 15 minut.
2. Szklankę mleka podgrzewamy na małym ogniu razem z masłem, cukrem i szczyptą soli - do momentu aż masło całkowicie rozpuści się. Studzimy a następnie łączymy z jajkami.
3. Mąkę przesiewamy przez sito, dodajemy do niej masę jajeczną i wyrośnięty rozczyn. Wyrabiamy przez ok.10 minut. Ciasto przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1.5h -2h, aż podwoi swoją objętość
4. Ser ucieramy z żółtkiem, cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Dodajemy skórkę z pomarańczy i namoczone wcześniej rodzynki.
5. Z wyrośniętego ciasta formułujemy bułeczki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostawiamy pod przykryciem na ok. 30 minut.
6. Następnie w każdej bułeczce robimy płaskie zagłębienie dnem szklanki i wypełniamy je serowym nadzieniem.
7. Brzegi drożdżówek smarujemy białkiem.
8. Drożdżówki pieczemy w temperaturze 200 stopni przez ok 20 minut.
Jak dla mnie bomba!
Pachną fenomenalnie i tak również smakują..A ja obmyślam plan co upiec za dokładnie 11 dni ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz