sobota, 12 kwietnia 2014

Luksusowa, polska, z bakaliami

Jak luksusowa, polska i z bakaliami to oczywiście musi być wielkanocna baba:) Podstawowy podział tego świątecznego smakołyku to baby drożdżowe lub ucierane-łatwiejsze. Ja porwałam się na te pierwsze, tradycyjne i czasochłonne, ale warte każdej kropli potu :) Mam nadzieje, że na teściowej i mamusi zrobię piorunujące wrażenie ;p Baba wyśmienita pod każdym względem :) Polecam gorąco!




Zaczynamy od rozczynu bez którego baba babą by nie była. 
Zatem..40g drożdży rozcieramy z dwiema łyżeczkami cukru. Dodajemy również 2 łyżki mąki pszennej oraz kilka łyżeczek ciepłego mleka-tak aby uzyskać konsystencję śmietany.
Drożdżową mieszankę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia-powinna podwoić swoją objętość. 
W między czasie przygotowujemy bakalie..
..w sumie pół szklanki: rodzynek, suszonych moreli (pokrojonych w kostkę), żurawiny i startą lub poszatkowaną skórkę z pomarańczy. Zalewamy je wrzątkiem i odstawiamy. Do naszej baby zużyjemy również 6 żółtek, które ucieramy z cukrem (100g) i szczyptą soli.
Miksujemy aż uzyskamy puszystą masę. Na małym ogniu roztapiamy 100g masła a mąkę (2szklanki) przesiewamy przez sito.
Gdy rozczyn ruszy lekko w górę, dodajemy go do mąki i mieszamy drewnianą łopatką.
Następnie dodajemy rozpuszczone, ciepłe masło, 2/3 szklanki mleka, ubite żółtka i cały aromat waniliowy.
I czas na wyrabianie ciasta..ufff napociłam się za wsze czasy, ale w końcu uzyskałam odpowiednią konsystencję tzn. ciasto odchodziło od łapki.
Do wyrobionego ciasta dodajemy odcedzone bakalie, mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia-moje ok. 1 godziny, pod przykryciem leżakowało w ciepłym miejscu.
Wyrośnięte i gotowe wkładamy do natłuszczonej i obsypanej lekko mąką foremki kominkowej..
Napełniamy połowę i ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce aż ciasto podwoi swoją objętość. Ja w posiadaniu miałam małą formę dlatego z powyższych proporcji udało mi się upiec dwie baby. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 40 minut.
Pikna i jedyna w swoim rodzaju a pachnie obłędnie:) 
Moje wielkanocne babeczki polałam rumowym lukrem: 2 łyżki rumu, 2 łyżki wody i 2 łyżki soku z cytryny łączymy z 200g cukru pudru-mieszamy do połączenia się wszystkich składników. Pierwsza baba zniknęła w mgnieniu oka..mój mężuś mimo że problemy zdrowotne z kręgami szyjnymi ma to apetytu końskiego nie stracił.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz